Anonim

Rozbolał mnie kręgosłup tak, że nie mogłem siedzieć, stać ani leżeć. Do tego osteopaty trafiłem trochę przypadkiem, ale po godzinnej wizycie wróciłem do pracy. Brzmi trochę jak cudotwórstwo, ale okazało się, że miałem po prostu źle ustawione dwa kręgi i odpowiednia manipulacja (naciąganie, rozciąganie itp.) spowodowało, że kręgi wróciły na swoje miejsce. Gość faktycznie wie co robi. I choć to 100 zł to warto było, bo w alternatywie miałem „czekanie aż samo ustąpi.